Andrew Austin to coach i terapeuta posiadający bogate doświadczenie w pracy z ludźmi. Jeden z ojców NLP. W swojej pracy zajmuje się neurolingwistyką i metodą prowokatywną. Jeżeli prowadzisz własną firmę i chcesz dowiedzieć się, jak najlepiej ją wypromować, zapoznaj się ze wskazówki Andrew Austin’a. Jego „złote rady” z powodzeniem można również zastosować w życiu osobistym. W tym artykule spisałam, najważniejsze – moim zdaniem – rady Austina, po szkoleniu, w którym miałam przyjemność uczestniczyć.
W wieku dwudziestu paru lat byłem pielęgniarzem w szpitalu neurologicznym. Nie miałem pieniędzy. Nienawidziłem mego życia. Ludzie popełniają błąd, wierząc, że wystarczy uwierzyć w siebie. Nie chodzi także o prawo przyciągania i o szczęście. Podstawowym składnikiem sukcesu jest ciężka praca. Ludzie czytają książki, ale nie wykonują opisanych tam czynności, które służą budowaniu sukcesu. Powiem Wam, co ja zrobiłem.
Weź udział w naszych szkoleniach coachingowych i dołącz do grona ekspertów:
Smart Coaching, czyli zasady biznesu według Andrew Austin
- Zaprzestań uczestnictwa w warsztatach
A większość coachów, by rozwijać swój biznes uczestniczy w coraz większej liczbie warsztatów. Większość coachów robi wszystko, by zrobić wrażenie na innych coachach i ostatecznie robią to, co inni. Sukcesem nie jest uznanie innych coachów. Wydobycie prawdy od coachów na temat ich biznesu nie jest możliwe, bo oni kłamią. Większośc reklamuje się jako tacy, którzy mają pełne rece roboty, a to nie jest prawda. Należy zwrócić uwagę na dwie umiejętnosci: wiedza ekspercka coacha i wiedza ekspercka człowieka biznesu. Gdy coachowie nie mają wystarczającej liczby klientów, zaczynają powątpiewać w swe umiejętnosci merytoryczne i biorą udział w większej ilości szkoleń. Ich odczucia nie przyczyniają się do pozyskania klientów ( nie są miarą sukcesu). Należy pracować nad rozwojem umiejętności biznesowych.
Coach motywacyjny – kim jest?
To osoba, która wydobędzie z Ciebie motywację, a następnie skierują ją na działania, w których odnajdziesz sens i szczęście.
- Zbuduj pozycję eksperta Demonstruj swą wiedzę, zamiast o niej mówić (reklamować się). Napisałem 5 artykułów o schizofrenii. Zacząłem dostawać dużo maili. Ludzie zaczęli się mną interesować. Zapraszano mnie do radia i telewizji. Stałem się interesujący ze względu na to, czym się zajmowałem. A praca ze schizofrenikami stanowi 1% mojej działalności. Nisza ekspercka musi dotyczyć bardzo szczegółowego obszaru, żeby dawała efekty. Nisza musi być dla Was interesująca, a wasz wizerunek musi być spójny. Jako terapeuta nie mówię publicznie, że hoduję ryby, choć jest to dla mnie interesujące. Żeby określić swą niszę, trzeba zastanowić się, na jaki temat macie silną opinię, na jaki temat wypowiadacie się emocjonalnie. To temat, którym się zajmuję. Np. fobia – to zbyt szeroko. Fobia przed pająkami – tak, pod warunkiem, że mamy wiedzę na temat pająków i możemy odpowiadać na pytania dotyczące zarówno pająków jak i lęków przed pająkami. Zwrócą sie do Ciebie także i Ci, którzy chcą schudnąć i rzucić palenie. Nisza ma tylko uczynić z Ciebie eksperta. Nisze mogą się zmieniać w kolejnych latach.
- Znajdź swoją niszę. Nisza jest źródłem autorytetu. Najpierw odpowiedz sobie na pytania: Jak ją znaleźć? Czym się interesujesz? Co Cię nie nudzi? W jakim kontekście? Pamiętaj, że nisza musi być konkretna. Czy jesteś w stanie poradzić sobie ze wszystkimi pytaniami dotyczącymi niszy? Trzeba znać też tematy peryferyjne. Jeśli masz szczegółową niszę, nie masz konkurencji. Jeśli poradzisz sobie z rzadkim problemem, to ludzie wierzą, że poradzisz sobie ze wszystkim. Jeśli jesteś ekspertem, to ludzie będą starali się dopasować swoje problemy do Ciebie.
Ludziom po siedmiodniowym kursie wydaje się, że mogą zmienić świat. A to jest naiwność. Nie udawajcie, w taki sposób buduje się zaufanie. Czas jest jednym z naistotniejszych czynników prowadzących do uzyskania dobrej pozycji na rynku. Nigdy nie udawaj, że jesteś tym, kim nie jesteś. Kiedyś dałem ogłoszenie: student hipnoterapii poszukuje studentów do ćwiczeń. Każdego tygodnia zgłaszało się około 30 osób. Po pewnym czasie zacząłem brać od nich po 10 funtów za sesję. Po roku brałem 25, potem 40 funtów. Stawkę za usługę mogę podwyższyć, gdy czuję, że jestem tego wart. Jeśli czujesz się źle, przyjmując pieniądze od klientów, to nie rób tego. Nie wzbogacisz się, ale będziesz działać etycznie. Wtedy klienci będą Was polecać. Studenci, na których ćwiczyłem, do dziś przysyłają mi klientów. Teraz biorę 125 funtów za sesję 2-3 godzinną.
- Stawki za pracę muszą być rozsądne. Zawyżone stawki stosują coachowie, którzy mają zawyżone poczucie własnej ważności. Bierzecie pieniądze od ludzi, którzy mają problemy, mają mniej szczęścia od Was. Wielu coachów potrzebuje klientów bardziej, niz Ci klienci potrzebują coachów. Wiele osób ze społeczności lokalnej podsyła mi klientów. Dlatego, że mnie znają. Jeśli dziś pracujecie z ludżmi i jesteście dobrym coachem, to Was zapamiętają. Planujcie długofalowo. Warto połączyć siły ze studentami medycyny, psychologii, pracownikami socjalnymi, pielęgniarkami. Klientów polecały mi agencje mieszkalnictwa oraz te zajmujące się sierotami. Zapamiętają Was Ci, którzy dzięki Wam odniosą sukces. Dobrze, jeśli nowe kontakty wykraczają poza obszar, w którym Wy funkcjonujecie. Znakomite efekty daje to, gdy mówię klientowi: zapłacisz mi wtedy, gdy ta kwota nie będzie stanowić dla Ciebie problemu.
Marka osobista – czym jest?
Wasza marka, to nie jest to, jak to wyjaśniacie, lecz to, jak jesteście postrzegani.
Co Cię wyróżnia w Twojej branży? Z czego jesteś znany? Ja nie reklamuję się wśród terapeutów, a większośc to robi. Reklamuję się wśród ludzi, którzy mają problemy, a którym nie pomogli inni terapeuci. Jeśli chcesz osiągnąć sukces, musisz zwiększyć swoją dyscyplinę osobistą. Wszystko, co robicie publicznie, jest waszą reklamą. Jaka jest treść tej reklamy? Jeśli będziecie źle ubrani, to ludzie Was zapamiętają. Jeśli będziecie emanować niewłaściwym wizerunkiem, to ludzie nie będą się kwapić do płacenia Wam. Co ja robię? Zawsze ścielę łóżko rano. Nawet w hotelu, by budować własną dyscyplinę regularnie. Jeśli się do czegoś zobowiążesz, zrób to.
Promocja jest procesem długofalowym. Trzeba 10 lat pracy, żeby stać się kimś, kto osiąga sukces w mgnieniu oka.